Osoby, które w najbliższym czasie będą odwiedzać bloga mogą trafić na "stronę w budowie". Mam zamiar wprowadzić kilka zmian. Nie wiem czy na początku będą działały, więc od razu przepraszam za wszelkie błędy na stronie.
A w dzisiejszej notatce recenzja (moja ocena) filmu "Królewna Śnieżka" (Mirror Mirror). Zacznijmy od podstawowych informacji.
czas trwania: 1 godz. 46 min.
gatunek: Fantasty, Komedia
produkcja: USA
reżyseria: Tarsem Singh
W rolach głównych:
Julia Roberts -Królowa
Lily Collins -Śnieżka
Armie Hammer -Książe Alcott
Śnieżka zawsze kojarzyła nam się z dziewczyną otaczoną ptaszkami, śpiewającą, a Krasnoludki z pracowitymi, dobrymi istotami. W tym filmie jest jednak inaczej. Zupełnie. Królewna zostaje wypędzona z zamku na pożarcie bestii (przypominającej smoko-jaszczura). Uratuje ją banda złodziei skaczących na sprężynowych szczudłach, od których później uczy się władać szablą. Wszystko jest zupełnie inne. Zła macocha nie rozmawia z lustrem. Ona przez nie przechodzi i znajduje się w "innym świecie", w którym wynurza się z wody. Całość jest dosyć zabawna, ale przepełniona magią i nowoczesnością.
Jeśli chcecie się pośmiać to zachęcam do obejrzenia. Natomiast dla najmłodszych polecałabym jednak tę tradycyjną wersję.
W skali od 1-10 dałabym 7.
Oglądał już ktoś z was? Co Wy sądzicie o tym filmie, co chcielibyście dodać?
Swoimi sugestiami podzielcie się w komentarzach* !
*dla osób nie posiadających konta istnieje opcja Anonim lub Nazwa/Adres URL
+co sądzicie o takiej formie notatek (recenzje) ? Mogę dodać też opisy kosmetyków, stylizacji czy co jeszcze byście chcieli. Jeśli spodobało wam się to w komentarzu piszecie "TAK", jeśli nie to "NIE". **
**najlepsze są te "rozwinięte" komentarze, ale za wszystkie dziękuję