Jak radzić sobie z hejterami & Makijaż jak Adele

Cześć. Dziś postanowiłam dodać 'poradnik' o tym jak sobie radzić z hejterami. Z tego co wiem to wiele osób ma z tym problem. Nie od dziś wiadomo, że hejterzy są jak pszczoły- wyprują sobie flaki, abyś przez chwilę poczuł ukłucie. Wiecie już również, że na naszym blogu zasiedlił się taki paskud. Odpisujecie mu, co jeszcze bardziej go nakręca. Moja rada: olać go. Mnie też na początku było przykro i miałam zamiar porzucić bloga.
Ale przecież z jakiej racji? Dlatego, że jakiś tam anonimowy hejter powiedział, że blog jest do bani? Nie. Wiem, że nie łatwo zacząć, ale to jest jedyne dobre wyjście. Nic nie da odpisywanie mu, że jest głupi i wgl. Co najwyżej prosto rozwalić go kulturalnym tekstem. Są jednak zawzięte przypadki, w których ignorancja jest po prostu konieczna.
Zanim porzucisz bloga postaraj się dać sobie trochę czasu na przemyślenie. Po pewnym czasie zdasz sobie sprawę, że nie warto.

Ogólnie to ten 'nasz' hejter jest nieco dziwny. Nie podoba mu się blog, ale codziennie na niego wchodzi i czeka na kolejne wpisy. Nigdy nie zrozumiem takich ludzi.

Macie jakieś pytania? Proszę śmiało pisać w komentarzach lub na maila dusia.sweeet@gmail.com .

Nie chciałabym przez ten wpis zaniedbywać osoby czekające na post o modzie, którym nie jest potrzebna rada na to jak rodzić sobie z hejterami postanowiłam dodać jeszcze coś krótkiego.

Makijaż jak Adele

1. Na całą powiekę nakładamy bazę pod cienie. Następnie na ruchomą powiekę nakładamy cielisty cień tak, aby ujednolicić powiekę.

2. W załamaniu powieki rozcieramy delikatnie brązowy cień, aby nadać głębi spojrzeniu.

3.Dolną powiekę podkreślamy również brązem, delikatnie go rozcierając.

4. Wzdłuż linii rzęs robimy wyraźną kreskę czarnym eyelinerem . W zewnętrznym kąciku lekko ją unosząc.

5. Tuszujemy rzęsy.

6. Doklejamy sztuczne rzęsy. Ten etap możemy pominąć jeśli zależy nam na bardziej dziennym makijażu.

Ten makijaż przy innym kolorze tęczówki:

Artykuł skopiowany z portalu lula.pl

Nektarynka ;)